Karmimy Psiaki

niedziela, 30 grudnia 2012

Maska z jedwabiem regenerująca LOTON

Maska kupiona "z braku laku...". Kosztowała mnie około 10zł. Nie spodziewałam się po niej nic specjalnego, wręcz podchodziłam do niej z pewną obawą. Czy słusznie?





Pudełeczko jest mocno oszukane, wydaje się, że zawiera więcej produktu niż jest w rzeczywistości.
 Maskę nakładałam na świeżo umyte włosy na parę minut, oczywiście używałam ją od połowy włosów i muszę przyznać, że w tym wypadku się sprawdziła.
Włosy po użyciu były gładkie, błyszczące i łatwe do rozczesania. W zasadzie efekty były podobne do ulubionej maski Stapiz Repair & Shine. Z tym że maska Lotonu mieści w sobie 125g i nie jest tak treściwa.

Maskę byłabym w stanie kupić ponownie, ale szczerze nie wiem czy mi się opłaca :).