Karmimy Psiaki

sobota, 30 marca 2013

Jajko... domowy sposób na zmarszki!

Jaja, jajka, jajeczka. Wszędzie tego pełno na Wielkanoc. I słusznie! Zarówno w diecie jak i w pielęgnacji urody warto o nich nie zapominać. Ja co prawda tych ugotowanych wielkanocnych jaj nie lubię, ale jeśli chodzi o jajko jako naturalny kosmetyk - uwielbiam!

Cholesterol, lecytyna i witamina A (B i E także) zawarta w jajkach często pojawiają się w kupnych kosmetykach. Nie ma w tym nic dziwnego, biorąc pod uwagę jak możemy je wykorzystać w codziennej pielęgnacji.

Znanym sposobem jest maseczka do włosów z żółtka, lub maseczka nim wzbogacona. Ale tym razem chcę pokazać, że zwyczajne kurze jajo może być równie dobrze wykorzystane dla naszej cery. A dokładniej mam na myśli działanie przeciwzmarszczkowe.







Wykonanie jest banalnie proste i nie potrzeba do niego wielu składników. Wystarczy tylko jedno kurze jajko, oliwa z oliwy (ja dodaję oleju winogronowego) i cytryna.


1. Rozdzielamy białko od żółtka i dodajemy łyżkę, bądź łyżeczkę oliwy.

2. Dodajemy ok. 3 kropli soku z cytryny. Parę kropli więcej nie powinno zaszkodzić :).

3. Całość mieszamy do powstania jednolitej masy i rozprowadzamy na zmarszczkach.





 Co robimy z pozostałym białkiem?


 Ubijamy je, dodajemy soku z cytryny i powstałą mieszankę rozprowadzamy na podbródku i szyi. Po 30 minutach zmywamy ciepłą wodą. Na koniec smarujemy kremem.




Zabiegi te są w stanie wygładzić zmarszczki pod warunkiem, że będziemy wykonywać je systematycznie. Powinniśmy powtarzać je kilka razy w tygodniu.




Na koniec życzę wszystkim
Zdrowych, radosnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych!



sobota, 9 marca 2013

Aktualizacja włosów - luty







Włosy w tym miesiącu nie sprawiały większych kłopotów nie licząc łamiących się końcówek. Przez luty stosowałam wcierkę z kozieradki, ale nie zauważyłam, by włosów wypadało mniej. Fakt, że wzmożone wypadanie dopadło mnie początkiem jesieni i już dawno zdążyło przeminąć.



Poza tym pielęgnacja włosów w moim przypadku nie była zbyt obfita, raczej podstawowa. Oprócz kozieradki nie wprowadziłam nic nowego, jednak powoli zaczynam szukać czegoś co  pomoże moim  suchym końcówkom włosów.





  • RADICAL szampon wzmacniający
  • BABYDREAM szampon dla dzieci

  • BIOVAX maska do włosów blond
  • ALTERRA maska z granatem
  • PANTENE Aqua Light odżywka do pierwszego O z OMO
  •  ROMANTIC maska do włosów z jedawbiem
  • ELSEVE Color-Vive odżywka do włosów farbowanych, suchych, zniszczonych
  • Domowa maseczka z jajka i soku z cytryny


  • wcierka z kozieradki

  • olej winogronowy
  • joanna jedwab na końcówki
  • żel lniany
  • płukanka octowa 





Plany na następny miesiąc - nawilżyć końcówki i używać jeszcze więcej domowych sposobów :)